Trzecia ekranizacja wydanej w 1908 r. powieści Heleny Mniszkówny (do 1939 r. książka była wznawiana przeszło 20 razy). Tytuł "Trędowata" stał się w powszechnej świadomości symbolem kiczu, hasłem wywołującym charakterystyczne reakcje - miażdżące opinie krytyków i aplauz tzw. szerokiej publiczności.

Młody magnat, dziedzic wielkiej fortuny ordynat Waldemar Michorowski, zakochuje się w pannie Stefanii Rudeckiej, niezamożnej szlachciance, guwernantce w arystokratycznym domu. Zdobywa jej wzajemność, przezwycięża przeszkody i zaręcza się z nią. Ich uczucie bulwersuje środowisko ordynata. Rada familijna nakazuje Waldemarowi poświęcić miłość na ołtarzu obowiązku wobec sfery - ostoi i chluby kraju. Stefcia, uważana za "trędowatą", załamuje się pod wpływem intryg i szykan. Podczas balu w Głębowiczach szlachetnie urodzone damy i wykwintni panowie dają jej do zrozumienia, że małżeństwo z arystokratą byłoby niewybaczalnym mezaliansem...